Dolnośląskie. Skarb 40 srebrnych i złotych monet z XV wieku – tylko u nas!

Złote dukaty węgierskie ze skarbu z Wyręby

Skarb odkryty przypadkowo i zgłoszony przez młodego pasjonata historii do muzeum w Lubaniu wychodzi na światło dzienne! Czekaliśmy ponad rok by ujawnić tą informację w związku z koniecznością przebadania miejsca odkrycia – dziś jako pierwszy mam przyjemność przybliżyć Wam tą historię.

14 lutego 2019 roku na wysokości wsi Wyręba przy drodze Lubań-Zgorzelec, Przemysław Szyndlarewicz odkrył przypadkowo kilka starych monet, o czym poinformował służby konserwatorskie. Zabytki znaleziono na wschodnim skraju lasu białogórskiego, przy dawnym szlaku handlowym Via Regia. W miejscu odkrycia Muzeum Regionalne w Lubaniu przeprowadziło badania archeologiczne. Łącznie odkryto 40 monet w tym 5 złotych. Ustalono, że monety pochodzą z wtórnie rozproszonego skarbu, ukrytego w czasie najazdów husyckich w 1431 roku.

Zespół liczący 40 monet i ich fragmentów jest typowy dla skarbów późnośredniowiecznych z terenów Śląska i  Łużyc. Dominują srebrne grosze praskie. Monety te bito od 1300 do 1547 roku w mennicy Kutna Hora w środkowych Czechach. Bogate złoża srebra umożliwiały wielomilionowe emisje, które przyjęły się w innych krajach środkowoeuropejskich, stając się wzorem dla podobnych emisji (grosz węgierski, grosz miśnieński, grosz krakowski). Pierwsze emisje o wadze 3,78 g bito ze srebra o próbie 937, z czasem zdewaluowały się – w 1 poł. XVI w. waga grosza wynosiła tylko 2,8 g przy próbie 437. Niezmienny był natomiast wzór monety. Na awersie znajduje się korona, wokół niej w podwójnym otoku legenda zawierająca nazwę emitenta (króla Czech) wraz z tytułem np. WENCEZLAVS TERCIVS / DEI GRATIA REX BOEMIE. Na rewersie znajdował się lew – herb Czech, a w otoku legenda GROSSI PRAGENSES.  W skarbie znajdują się wyłącznie grosze Wacława IV (1378-1419).

Od 1338 roku Wettynowie emitowali w Saksonii grosze miśnieńskie. Głównym ośrodkiem górniczo-menniczym był Freiberg. Grosze miśnieńskie dewaluowały się szybciej od pierwowzoru – w 1469 r. grosz miśnieński był wart pół grosza praskiego. W zbiorze rozpoznano dwa egzemplarze z lat 1417-1424, emitowane wspólnie  przez braci Fryderyka IV i Wilhelma II wraz z kuzynem Fryderykiem Zgodliwym, władającymi Miśnią i Turyngią.             

Srebrne grosze będące częścią odkrytego skarbu

5 złotych dukatów węgierskich stanowi najokazalszą cześć skarbu z Wyręby. Są to emisje Zygmunta Luksemburskiego (1387-1437). Na awersie widać czteropolową tarczę herbową, w otoku legendę: SIGISMUNDI•D•G R•VNGARIE, rewers przedstawia św. Władysława, patrona Węgier, w otoku legenda: S•LADISLAVS•REX. Znaki mennicze pozwalają wyróżnić monety wybite w mennicy w Kremnicy oraz w Budzie i doprecyzować chronologię: 1404 r., 1405-1437, 1415-1424, 1428-1429. Dukaty, wzorowane na emisjach włoskich, w Europie Środkowej pojawiły się w 1 poł.  XIV w. (Czechy, Węgry- 1325 r., Polska- 1330, Śląsk- 1345). Emitowane na Węgrzech w dużych ilościach (końcu XIV w. było to ok. 400 000 sztuk rocznie), stały się główną monetą handlową w środkowej Europie. Dukaty są wzorcem jakości – przez ponad 700 lat emisji w  Europie monety o stałej wadze 3,5 g bito ze złota próby 986. Ok. 1430 r.  złoty dukat wart był 25 groszy praskich, stosunek ceny złota do srebra wynosił 1:12, obecnie jest to 1:100!

Skarb ma wartość 152 groszy praskich. Siłę nabywczą ukazują ówczesne ceny w groszach: kokoszka- 1, korzec owsa- 7, wieprz – 8, krowa- 14, koń- 48, trzewiki-6, funt pieprzu- 16, beczka śledzi- 60,  miecz- 16-72, kusza- 40-60, zbroja- 200-400, czeladnik na tydzień- 1-3, pisarz miejski na tydzień- 28, łan ziemi – 200, wieś- ok. 20 tys.

Skarb ukryto w czasie wojen husyckich. Być może zdeponował go kupiec podążający szlakiem, obawiający się rabunku. W trakcie badań nie zlokalizowano śladu po wkopie pod depozyt, a monety zalegały na znacznym obszarze. Jeden z groszy został uszkodzony, a jego fragmenty wystąpiły w różnych miejscach. Wskazuje to na wtórne rozproszenie skarbu w przeszłości np. podczas orki. Mógł też zostać wówczas podjęty, a odkryte monety stanowią tylko jego cześć.

Od 2 czerwca 2020 r. skarb z Wyręby będzie można oglądać na wystawie w Muzeum Regionalnym w Lubaniu, gdzie serdecznie Was zapraszamy. Warto jeszcze podkreślić świadomą postawę młodego znalazcy, który bez wahania zgłosił swoje przypadkowe odkrycie.

Muzeum Regionalne w Lubaniu

Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty! Szukacie wykrywacza dla siebie? – koniecznie zapoznajcie się z ofertą naszego sklepu! ..i napiszcie do nas po rabat!

Pewne wykrywacze z najwyższej półki dla początkujących i zaawansowanych… do tego sprzęt do kopaniakoszulkiKUBKImonety i wiele innych – zapraszamy!

8 KOMENTARZE

  1. Ach jak mu zazdroszczę dostał pewnie piękny papierowy dyplom, prawdziwy patriota.
    p.s
    A co na to MO tak po kościach się rozeszło to przestępstwo przypadkowe.

  2. Może dyplom dostał ale i też będzie bacznie obserwowany bo to przestępca od stycznia 2018 roku a nie pasjonata w obecnej ustawie

    • Aaa..dyplom, wszyscy o tym marzymy 😉 Z innej beczki, nie ukradł. Bezmotywujący szacun, to się jeszcze odmieni. Lub nie.

  3. Do powyższych komentarzy. A gdzie jest napisane, że on to wykopał. Wg artykułu znalazł na powierzchni,więc nie ma przestępstwa.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj proszę swój komentarz!
Tutaj wpisz swoje imię

Comment moderation is enabled. Your comment may take some time to appear.