Jak widać nawet natura domaga się sprawiedliwości po dzisiejszej nocnej wichurze lwy na Cmentarzu Obrońców Lwowa zostały odsłonięte. Poinformował portal Kresy.pl, zdjęcie to zostało wykonane w porannych godzinach, w poniedziałek 11.03.2019.
Lwów który ma niepodważalnie Polskie korzenie, jest dla Ukraińców sporą bolączką – za wszelką cenę z chęcią zatarli by tam wszelki symbol Polskości. Posągi na cmentarzu Łyczakowskim pozostają zasłonięte od stycznia 2016 r. Kiedy to lwowska rada obwodowa zwróciła się do służb z wnioskiem o zbadanie, czy lwy „nie mają charakteru antyukraińskiego”. Kwestionowano również sam powrót lwów na cmentarz w grudniu 2015 roku, wtedy to po 44 latach ich „wygnania” na peryferie Lwowa, dokonanego przez Sowietów w 1971 roku.
Na cmentarzu jest pochowane blisko 3000 Orląt Lwowskich, czyli młodzież szkół średnich i wyższych, robotnicy, urzędnicy, inteligencja oraz dziewczęta, którzy stanęli w obronie Lwowa. Wszyscy dokonali tego na ochotnika wobec braku we Lwowie regularnych oddziałów wojskowych Wojska Polskiego – w listopadzie 1918 roku. Toczyli walki z ukraińskim wojskiem w mieście oraz również na przedpolu miasta z Armią Czerwoną w czasie wojny polsko-bolszewickiej latem 1920 roku. Cmentarz dawniej nazywany był przez Polaków miejscem świętym (Campo Santo).
W zeszłym roku na nekropolii Łyczakowskiej miał miejsce incydent. Pewien Polak odsłonił lwy zdzierając z nich płyty, został wtedy ukarany grzywną w wysokości 12 zł. Tym razem dokonał tego żywioł wiatru, jak widać nawet natura domaga się sprawiedliwości.

Ukraińcy już zapowiadają że odbudują tę „skrzynie z paździerza”.
Szczerze mówiąc to nie rozumiem ich postępowania.. Byłem we Lwowie nie raz i nie odnoszę wrażenia że starają się zatrzeć wszelkie symbole Polskości. Jest tego całkiem sporo i to nawet dobrze eksponowanych. Jednak to co robią z cmentarzem jest dla mnie nie zrozumiałe w świetle tego co widziałem… Jakieś mają rozdwojenie jaźni….
To jednoznaczny dowód że ,,państwo ” ukraina wali się . Oby szybko
Poprosić o ekshumację i przeniesienie cmentarza do kraju . Potem zamknąć granicę i niech siedzą i myślą co się stało