Żołnierz zginął od postrzału w głowę. Odnaleziono przy nim m.in panzerfaust- niemiecki bezodrzutowy granatnik przeciwpancerny z okresu II wojny światowej.
Do odkrycia doszło podczas poszukiwań wykrywaczem metalu 13 października na terenie Nadleśnictwa Gdańsk. Marcin Wiśniewski-znalazca jest doświadczonym poszukiwaczem oraz pasjonatem historii. Jakiś czas temu natrafił wraz z kolegą na skarb z epoki żelaza.
Marcin dosyć długo przemierzał las, wychodziły głównie odłamki po pociskach. Po kolejnym sygnale wykopał kilka kości- pomyślał w pierwszej chwili, że są zwierzęce. Wbił szpadel ponownie i wyszły kolejne. Postanowił ręką wybierać delikatnie ziemie- pojawiły się kolejne. Wtedy pomyślał, że prawdopodobnie znalazł miejsce pochówku. Po chwili trafił na charakterystyczny dla niemieckiego umundurowania guzik. Odgarniając dalej ziemie zobaczył sztuczną szczękę z dwoma złotymi zębami.
O swoim odkryciu niezwłocznie powiadomił Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, Nadleśnictwo Gdańsk, leśniczego oraz policję. Dodatkowo poinformował archeologa- Macieja Stromskiego z firmy DETEKT, który zajmuje się wraz ze swoim zespołem poszukiwaniami i ekshumacją szczątków żołnierzy niemieckich i ludności cywilnej. Szkielet został podjęty, oczyszczony i przygotowany do dalszej analizy. Jak ustalili badacze żołnierz zginął w 1945 r. Na czaszce widać wyraźnie wlot pocisku karabinowego. Zginął młodo- miał 20-25 lat.
Podczas prac odnaleziono również nieśmiertelnik, jednak jego bardzo zły stan nie pozwolił na identyfikacje.
Szczątki zostały przewiezione do wojskowego cmentarza w miejscowości Glinna pod Szczecinem.





















Wykrywacze dla początkujących jak i dla profesjonalisty!

Dziękuję za rozmowę, zainteresowanie i artykuł. Miło wiedzieć ,że jest osoba w naszym środowisku, której zależy na przedstawianiu naszej historii i znalezisk. Super robota 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂