Odkrycie choćby jednej celtyckiej monety na terenie Polski to na ogół wielka sensacja i coś czym praktycznie nikt nie może się pochwalić – Stowarzyszenie „DENAR” Kalisz ma ich jednak już ponad 10 szt. w swoim dorobku!
Jak to możliwe że monety uchodzące za białe kruki numizmatyki są odkrywane w tak ogromnych ilościach? Mało kto może się pochwalić znalezieniem celtyckich monet w naszym kraju, osobiście nie znam żadnej takiej osoby. Kilkakrotnie wyruszyłem ich tropem nawet do Anglii gdzie są znacznie popularniejsze, a ich odkrycie dużo bardziej prawdopodobne – nadal nigdy żadnej nie znalazłem. Jest jednak grupa pasjonatów ze Stowarzyszenia Poszukiwaczy Śladów Historii „DENAR” Kalisz, która miała to szczęście odkryć ich już ponad 10 sztuk z kilkudziesięciu natrafionych w okolicy. Pewno zastanawiacie się jak to w ogóle możliwe? – odpowiedź jest całkiem prosta – współpraca z archeologami!
Istnieje bowiem kilka znanych stanowisk archeologicznych w naszym kraju, które kilka tysięcy lat temu były zamieszkałymi ośrodkami tej niezwykłej i bardzo rozwiniętej jak na tamte czasy kultury. Celtowie przybyli bowiem do Polski, z regionu Środkowego Dunaju (Morawy, Dolna Austria) na przełomie V i IV wieku p.n.e. Na swoje osady wybierali mniej zaludnione rejony Śląska, Małopolski czy teren obecnej Wielkopolski – znana osada w okolicy Pyzdr. W Kaliszu Celtowie (Lugiowie) osiedlili się około 300 i 250 roku p.n.e. Założyli tam osadę, która stała się ważnym ośrodkiem nadzorującym handel, być może w ramach związku lugijskiego. Mówi się że byli strażnikami przebiegającego tędy Szlaku Bursztynowego. Zachowały się tam po nich liczne ślady, takie jak monety, biżuteria. Emitowali własne środki płatnicze w tym złote i srebrne monety zwane staterami. Za podobne punkty na archeologicznej mapie ich bytności była słynna osada w Nowej Cerekwi. Brak jednak występującej tam ceramiki świadczyć może że nie była to grupa dominująca.
Niewiele osób sobie zdaję sprawę że monety celtyckie były wybijane również na terenie naszego kraju. Na terenie Polski odkryto dotychczas liczne ślady tej kultury w tym kilka ośrodków menniczych istniało na Kujawach gdzie odkryto setki monet celtyckich, jednym z nich jest między innymi stanowiska w Gąskach-Wierzbiczanach, czy to badane przez stow. „DENAR” pod Kaliszem oraz jeszcze w kilku kolejnych miejscach, gdzie występowały liczne numizmaty tej kultury. Podobne miejsca zostały odkryte w innych częściach kraju, jak np. stanowisko w Kryspinowie w okolicy Krakowa, gdzie odkryto istotny ślad menniczej produkcji w postaci samej formy do produkcji monet.

„To stanowisko wielokulturowe położone na krawędzi doliny rzeki, a zasiedlone już przez przedstawicieli kultury łużyckiej. Największy rozwój osiągnęło w epoce żelaza. Część zabytków wskazuje na jego intensywny rozwój jeszcze przed przełomem er o czym świadczy duża liczba importów m.in. ze strefy celtyckiej i jastorfskiej. Równomierny rozwój tego ośrodka trwał do czasów wędrówek ludów. O randze tej osady świadczy duża liczba zabytków z okresu rzymskiego w tym sporo importów, m.in. kilkanaście denarów, zapinki, ozdoby. W tym samym miejscu istniała także osada wiejska we wczesnym średniowieczu, z tego okresu pochodzi odkryty tam skarb monet i ozdób. W późniejszym czasie osadnictwo odsunęło się na wschód dzięki czemu teren pozostał niezabudowany.” – opisał dla nas charakterystykę tego miejsca archeolog Atylla Wandalski, który również prowadzi równoległe badania osad tej kultury na terenie Niemiec
Członkowie stow. „DENAR” Kalisz znanego z wielu spektakularnych odkryć, do projektu przystąpili na zaproszenie archeologów dr Adama Kędzierskiego oraz mgr Leszka Ziąbka. Odkryli już kilka monet celtyckich grupowanych w nomenklaturze jako typ Kaliski o nominale 1/8 statera (np. odmiana Iwno), czy dużo mniejszych i znacznie trudniejszych do namierzenia 1/24 statera. Numizmaty są głównie wykonane ze złota i srebra, ale również znajdowane są monety z elektronu (stopu złota ze srebrem). Dodatkowo pasjonaci natrafili na liczne rzymskie denary oraz elementy biżuterii, w sumie na swoim koncie mają ich ponad 100 sztuk.
























Z pewnością to nie koniec spektakularnych znalezisk członków tego stowarzyszenia, które ściśle współpracując z archeologami cały czas odkrywa wyjątkowe zabytki wzbogacające dziedzictwo i kulturę w naszym kraju. Trzymamy kciuki i życzymy dalszych sukcesów!
Wykrywacze dla początkujących jak i dla profesjonalisty!
