Niski stan poziomu wody w Wiśle już kolejny raz daje możliwość odkrywania zabytków, które to zatopione 400 lat temu podczas transportu przez Szwedów czekają na dnie do dziś na drugie życie.
Jak napisał na naszej grupie FB Zwiadowcy Historii (Niezależni Odkrywcy) Pan Daniel Ciołek – „Dzięki niskiemu poziomowi Wisły w końcu można się przejść na prawdziwe Stare Miasto.” I jest w tym dużo prawdy, Szwedzi podczas inwazji zwanej „Potopem” (1655-1660) wywozili nie tylko kosztowności i dzieła sztuki, rozbierali całe dworki, kamienice i ozdobne wykończenia zabudowy ładując wszystko na barki oraz tratwy i transportując rzekami.
Wisła w tamtym okresie była bardzo nieuregulowaną rzeką, która często zwodziła nawet znających ją od lat rybaków. Nic dziwnego że na jej dnie spoczywa wiele zabytków, nie tylko z tego okresu. Obecna susza podobnie jak ta kilka lat temu bardzo sprzyja ich odnajdywaniu, jej stan w niektórych miejscach stolicy wynosi już nawet maksymalnie 15 centymetrów. Skorzystał z tego właśnie Pan Daniel, który to wybrał się nad spacer namierzając i fotografując kilka detali architektonicznych.
Jeśli natomiast postanowilibyście pójść w jego ślady pamiętajcie że zabytki względem prawa należą do Państwa i ewentualne odkrycia należy zgłosić do Konserwatora Zabytków – powodzenia!
Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!
niezła susza, zwołujemy sztab kryzysowy w sprawie nadmiernych opadów deszczów, lipiec się nawet nie zaczął (były dwa ciepłe dni) a już susza. Niezła propaganda.
Człowieku od maja nie było sensownych opadów sam siejesz propagandę
Od maja powiadasz deszczu nie było…Nie wiem gdzie mieszkasz w takim razie.U mnie cały czerwiec był z opadami.
Wiesz, że dusza nie zależy od ciepła, tylko od wody? Wiesz, że zimą też może być susza? 😀
Was nie bolą zęby, gdy tak kaleczycie język polski?
Stan wynosiłby z dwa razy więcej ale ciągle napełniają zbiorniki retencyjne.
dziwne że ludzie odpowiedzialni za zabytki nie wykorzystują niskiego stanu wody by ich poszukiwać.
Wyjątkowe dziady i wieśniaki były z tych Szwedów skoro nawet balustrady kradli…..
Zbiorniki retencyjne są pelne. Nie ma suszy
Praktycznie najbardziej grabili w Polsce Niemcy. Oni wywozili to co najcenniejsze i w największych ilościach. Szwed widac nawet w grabieży glupi jak Rosjanin bo „wszystko złoto co się świeci”…
I tu się mylisz, według historii Szwedzi złupili nas jak żaden okupant. Muzea w Sztokholmie zapełnione są naszymi eksponatami. Po potopie kasa państwa świeciła pustką, to stąd właśnie pomysł zastąpienia podstawowej monety ze srebrnej na miedzianą. Okradli nas z obrazów, kosztowności a nawet właśnie marmurowych zdobień pałaców i zamków.
Teraz jest najlepszy moment na przeszukanie Wisły przez Archeologów aby Państwo Polskie miało jak najwięcej zabytków dla Muzeów.
Dokładnie na morzem, cały czas pochmurno i deszczowo. Jaka susza? Jeszcze dobrze poseł się nie nagrzał na plaży.
Pisaek*
Dokładnie na morzem, cały czas pochmurno i deszczowo. Jaka susza? Jeszcze dobrze piasek się nie nagrzał na plaży.
Susza byla do przedwczoraj i utrzymywal sie niski stan wod. Teraz stan rzek gwaltownie zacznie sie podnosic.puki jeszcze jest rekordowo niski muzealnicy powinni ruszyc nad Wisłę przeszukiwac dno. Czekaja zabytki z skradzione przez Szwedow, ake tez chociazby 7tp spos Kozienic.
Susza byla do przedwczoraj i utrzymywal sie niski stan wod. Teraz stan rzek gwaltownie zacznie sie podnosic. Puki jeszcze jest rekordowo niski poszukiwacze powinni ruszyc nad Wisłę przeszukiwac dno. Czekaja zabytki z skradzione przez Szwedow, ake tez chociazby 7tp spos Kozienic.