obóz Auschwitz Birkenau nieśmiertelnik identyfikator
Kryminalni z Torunia zabezpieczyli identyfikator osobowy pracownika przymusowego z obozu Auschwitz-Birkenau fot. policja.gov.pl

Policjanci z Torunia „ustalili posiadacza i odzyskali” metalową plakietkę obozową należącą prawdopodobnie do pracownika I.G. Farbenwerk Auschwitz w Monowicach przy niemieckim obozie w Auschwitz-Birkenau.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu nie podali informacji na jakiej podstawie zabezpieczono wspomnianą metalową plakietkę u mieszkańca województwa śląskiego. Plakietka ta należeć miała do pracownika przymusowego przebywającego w jednym z podobozów macierzystego obozu koncentracyjnego Auchwitz–Birkenau. Specjaliści ustalili również, że osoba, której dane znajdują się na plakietce przetrwała pobyt w okres okupacji i zmarła w 2017 roku we Francji.

Obiekt musiał zapewne zostać pozyskany przez posiadacza nielegalnie, gdyż policja stwierdziła że jest to zabytek należący do Skarbu Państwa. Został on zabezpieczony i po zakończeniu postępowania będzie mógł zostać włączony do inwentarza eksponatów Państwowego Muzeum Auschwitz – Birkenau w Oświęcimiu.

„Osoba, u której policjanci odnaleźli taki przedmiot może być podejrzana o  przywłaszczenie zabytku. W opinii fachowców przedmiot z całą pewnością jest dobrem kultury, spełnia ustawowe kryteria definicji zabytku i stanowi  własność Skarbu Państwa.” – można przeczytać na stronie toruńskiej policji

Funkcjonariusze którzy skontaktowali się z pracownikami Państwowego Muzeum Auschwitz Birkenau w Oświęcimiu, uzyskali informacje że tabliczka została określona jako oryginał pochodzący z okresu funkcjonowania obozu koncentracyjnego. Przedmiot ten zapewne stanowił część bransoletki identyfikacyjnej. W zbiorach Muzeum znajduje się wiele metalowych kart identyfikacyjnych pracowników przymusowych, natomiast ta powyżej jest o tyle wyjątkowa, że miała zostać wykonana ręcznie w odróżnieniu od pozostałych, które zostały wybite maszynowo.

Przy Auschwitz-Birkenau przewinęło się w latach 40. ok. 300–500 000 więźniów, zatrudnionych w I.G. Farbenindustrie – większość z nich została wymordowana przez Niemców. Wykorzystywano ich m.in. do produkcji syntetycznej benzyny oraz kauczuku.

Zabytek po wyjaśnieniu całej sprawy prawdopodobnie trafi do zbiorów muzealnych Państwowego Muzeum Auschwitz – Birkenau w Oświęcimiu.

Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty! Szukacie wykrywacza dla siebie? – koniecznie zapoznajcie się z ofertą naszego sklepu! ..i napiszcie do nas po rabat!

Pewne wykrywacze z najwyższej półki dla początkujących i zaawansowanych… do tego sprzęt do kopaniakoszulkiKUBKImonety i wiele innych – zapraszamy!

3 KOMENTARZE

  1. Zastanawiają mnie ludzie, którzy przeżyli pobyt w obozach koncentracyjnych. Spójrzmy na proces pracy we współczesnych zakładach. Ileż tam podłości między zatrudnionymi, jaka zawiść, zazdrość o każdą złotówkę, o lepsze stanowisko, podgryzanie domniemanej, czy rzeczywistej konkurencji, cwaniactwo, wysługiwanie się innymi. Najlepiej radzą sobie ludzie pozbawieni skrupułów i wrażliwości, twardzi w łokciach i mięciutcy w karkach. Warunki obozu koncentracyjnego, stałego zagrożenia życia, musiały w niepomiernie silniejszym stopniu ujawniać najpodlejsze cechy ludzkie. Jestem przekonany, że wielu z tych, którzy te obozy przeżyli, było dla współwięźniów prawdziwymi kanaliami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj proszę swój komentarz!
Tutaj wpisz swoje imię

Comment moderation is enabled. Your comment may take some time to appear.