W Kursku, podczas wykopalisk w historycznym centrum miasta, archeolodzy Instytutu Badawczego Archeologii Rusi Południowo-Wschodniej 'Kursk State University’ odkryli unikalny skarb z końca XIX – początku XX wieku.
„Skarb składa się ze 119 złotych monet” – wyjaśnia biuro burmistrza regionalnego centrum, do którego zgłoszono odkrycie. Numizmaty zostały ukryte niedaleko fundamentu starego ceglanego domu zbudowanego w XIX wieku. Natrafiono na nie w trakcie wykopalisk pod budowę nowego biurowca w centrum miasta.
Znalezione złote monety to ruble o nominale 5, 10 i 15. Jako ciekawostkę dodam że u nas numizmaty 5 rublowe pieszczotliwie nazywane są „świnkami”. Tą popularna nazwa wzięła się od tego że dokładnie tyle kosztowało utuczone prosię!
Podobno w ciągu ostatnich czterech lat jest to drugie znalezisko archeologów kurskich. Jeśli w pierwszym przypadku skarb składał się ze srebrnych monet z XVII wieku, teraz znaleziono złote monety.
Poinformowano, że po zakończeniu etapu badań ziemnych i wszystkich niezbędnych badań naukowych skarb z Kurska wraz z innymi znaleziskami zostanie przekazany do Państwowego Funduszu Muzealnego.
A co one takie piękne czyste i do tego w sreberko pozawijane. Coś mi tu śmierdzi.
Złoto nigdy nie patynuje i nie utlenia się, wygląda tak samo 100 czy 1000 lat później.
schowane w czasie anarchii i bezprawia w okresie rewolucji ci coś mieli stracili a do władzy doszła hołota i ciemnota nas to też trafiło 22 lipca 1944 upadło teraz 2015 roku