Saper odkrywa głaz batalionu ochrony Hitlera w Wilczym Szańcu. Wywiad + film!

Nie ma miejsc przeszukanych. Kolejny raz przekonał o tym wszystkich Artur Troncik, który odkrył na terenie Wilczego Szańca, w miejscu obok którego przechodzono setki razy niezwykły zabytek. Przeczytajcie o tym znalezisku i jego batalii z urzędami, które nie chcą by coś odkrywać.

’Wilczy Szaniec’ zdawać by się mogło jest jednym z tych miejsc związanych z II WŚ i Niemcami, których eksploracja jest poza zasięgiem. Inni od dawna mówili że tam nawet nie ma czego już szukać. Znany poszukiwacz Artur Troncik w środowisku nazywany 'Saper’, zdradza specjalnie dla Was w jaki sposób wywalczono od WKZ możliwość prowadzenia poszukiwań w tym niesamowitym miejscu.

Powiedz proszę czytelnikom w jaki sposób udało Wam się zgodnie z prawem, spróbować odkryć to czego miało już nie być… w miejscu gdzie niby nikt nie miał pozwolić kopać?

– W tym kraju aby coś odkryć trzeba się nieźle namęczyć, ale niestety z urzędnikami. Wydawało by się że odkrycie takiego znaleziska to czysta przyjemność okraszona tylko wysiłkiem poszukiwacza. Niestety w Polsce by dochodziło do takich odkryć trzeba często stoczyć istną batalię o własne prawa z urzędnikami. – odpowiada Artur

Czyli widzę że lekko nie było, powiedz proszę coś więcej o szczegółach tej historii?

– Kilka lat temu udało się nawiązać wspaniałą współpracę z zarządcą Wilczego Szańca aby jednak prowadzić poszukiwania ukrytych I porzuconych zabytków w tym terenie trzeba było również uzyskać odpowiednią zgodę WKZ. Niby nic trudnego, wypisujemy wniosek, wysyłamy, czekamy na odpowiedź i ruszamy w teren. Jakie było moje zdziwienie kiedy po wysłaniu wniosku za który zapłaciłem 82 zł. na prowadzenie poszukiwań ukrytych i porzuconych zabytków otrzymałem odpowiedź urzędu. W której znalazłem zapis iż zezwala mi się na poszukiwanie ukrytych lub porzuconych zabytków ale bez naruszania gruntu. Poszukiwanie ukrytych zabytków bez naruszania gruntu. To nawet nie brzmi śmiesznie. – mówi oburzony Saper

Jak Cię znam to się nie poddałeś i wygrałeś z tym urzędniczym absurdem?

– Problem polegał na tym że nie zdarzyłem się odwołać od tej decyzji. Aby jednak nie odpuścić tematu przekazałem ten nic nie wart dla mnie dokument Polskiemu Związkowi Eksploracji, aby własnie podczas rozmów w MKiDN był kolejnym przykładem na urzędnicze ciuciubabki w stosunku do nas poszukiwaczy. MKiDN zebrało przygotowany przez PZE materiał. I jak się okazało Ministerstwo zareagowało w odpowiedni sposób interweniując w urzędzie i kończąc tą farsę. Dzięki temu kolejne pozwolenie o jakie starała się Fundacja Latebra na poszukiwanie w Wilczym Szańcu oraz inni lokalni poszukiwacze wydane było tak jak wydaje je urzędnik który ma pomagać, a nie tworzy własne prawo i wydaje wręcz złośliwe decyzje obywatelom za ich własne pieniądze. – wyjaśnia Artur Troncik

Przejdźmy teraz do samych trwających teraz na terenie Wilczego Szańca poszukiwań. Kilka dni temu za pośrednictwem filmu na kanale YouTube Underground Passion, Artur pochwalił się swoim unikatowym odkryciem. Niestety jak sam przyznaje materiały, które miał na ten temat przepadły. Jednak całkiem skutecznie posiłkując się nagraniami znajomych prezentuje swoje najnowsze odkrycie.

Co to dokładnie jest? Na to pytanie odpowiedział znawca tematu II wojny światowej Mateusz Deling z ekipy Tank Hunter.

– Niesamowite znalezisko Sapera, kamień z Wilczego Szańca. Jest to głaz wskazujący i opisujący w mojej opinii miejsce baraku żołnierzy 1 Kompanii Batalionu Ochrony Hitlera (Führer-Begleit-Bataillon). Ta jednostka praktycznie od 1939 roku, zajmowała się ochroną naczelnego wodza III Rzeszy. Dowodzona była przez samego Erwina Rommla, którego Hitler darzył wielkim zaufaniem. – mówi na temat odkrycia Mateusz Deling

Jak doszło do samego odkrycia? Zobaczcie koniecznie w najnowszym filmie Sapera!

Obecnie na ternie Wilczego Szańca działa prężnie Fundacja LATEBA, z którą Saper stale współpracuje, eksploracje całego kompleksu oraz odkrycia możecie zobaczyć na kanale FUNDACJA LATEBRA.

Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty! Szukacie wykrywacza dla siebie? – koniecznie zapoznajcie się z ofertą naszego sklepu! ..i napiszcie do nas po rabat!