Niesamowity skan 3D niemieckiego okrętu podwodnego U-670 z okresu II wojny światowej, który zatopiony 20 sierpnia 1943 roku spoczął na obecnych wodach terytorialnych Polski.
Niemiecki okręt podwodny U-670 był okrętem podwodnym typu VIIC należącym do Kriegsmarine podczas II wojny światowej. Stępkę pod okręt położono 25 listopada 1941 roku w stoczni Howaldtswerke w Hamburgu, wodowano 15 grudnia 1942 roku, a wszedł do służby 26 stycznia 1943 roku pod dowództwem porucznika Guido Hyronimusa.
„Nie bardzo wierzyłem, gdy Badyl (kolega nurka) z Dive Land (bazy nurkowej w Helu) roztoczył przede mną wizję zanurkowania na zupełnie mi nieznanym głębokim U-boocie na północ od Jastarni… Nawet nie chciało mi się brać zestawu do fotogrametrii, bo przecież gdyby był tam Uboot, to bym o nim słyszał. Jakie więc było moje zdziwienie i radość, że jednak zdecydowałem się targać ze sobą skuter, kamery, i latarki, gdy po zejściu na głębokość 85 metrów, zobaczyłem w wyjątkowo przejrzystej wodzie kiosk i kadłub niemieckiego okrętu podwodnego!” – relacjonuje nurek Bartłomiej Pitala
Okręt zatonął 20 sierpnia 1943 roku podczas rejsu szkoleniowego, po zderzeniu z okrętem-celem Bolkoburg. Załoga składała się z 43 osób, z których 22 przeżyło, a 21 zginęło na Bałtyku.
Wrak spoczywa dokładnie na głębokości 82 metrów pod powierzchnią Morza Bałtyckiego, na północ od Jastarni, na Półwyspie Helskim. Jak się okazuje wcześniejszej identyfikacji wraku dokonała 10 lat temu ekipa Baltictech, a szczegółowe badania przeprowadził Daniel Pastwa.
Jak to bywa w przypadku okrętów spoczywających na płytkich morzach są one często „obrośnięte” rybackimi sieciami – w tym wypadku nie było inaczej.
„Wrak jest świetnie zachowany, ma otwarty przedni właz torpedowy, a końcówka rufy jest oderwana w wyniku kolizji z treningowym okrętem – celem „Bolkoburg”. Kolejną wizytę na U-670 poświęciliśmy na wycięcie kiosku z sieci, dzięki czemu ukazały się świetnie zachowane peryskopy – bojowy i obserwacyjny, celownik UZO, oraz okrągła antena radionamiernika. W przyszłości na pewno wrócimy na uboota, aby do końca oczyścić kiosk z sieci i sprawdzić co jeszcze uda się na nim odsłonić.” – dodaje nurek Bartłomiej Pitala





Zdjęcia: Bartłomiej Pitala
Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!
