Cenna papieska bulla trafiona wykrywaczem – prawdziwy historyczny artefakt!

Szukajcie, a znajdziecie. – On robi to regularnie i ma konkretne tego efekty. Mariusz Ciepluch, który mieszka i poszukuje z wykrywaczem na terenie Anglii znalazł kolejny artefakt z przeszłości – oryginalną papieską bullę Bonifacego VIII.

Na temat odkryć Mariusza Cieplucha, który pod pseudonimem „Golden Maniek” prowadzi kanał na YT pisałem już sporo i wciąż zachęcam do śledzenia jego poczynań. Wspólnie razem z przyjacielem Dawidem „Odkrywcą Goblinem„, regularnie bez względu na pogodę wyruszają na „poszukiwanie skarbów”.

Tak naprawdę, tylko w ostatnim czasie ten duet odkrył sporo niezwykłych przedmiotów. Mają na koncie złote i srebrne monety, a ostatnio znaleźli w polu m.in. skarb rzymskich monet, czy złotą wiktoriańską pieczątkę. Teraz Mariusz znalazł w środku pola kolejny cenny dla historii i dziedzictwa w Anglii artefakt, który pomimo wielu lat wciąż świetnie jest zachowany. Była to ołowiana plomba z papieskiego dokumentu zwana bullą, w tym wypadku dokładnie Bonifacego VIII (ok. 1235-1303).

Wyraz „bulla” pochodzi z łaciny, w której oznacza niewielkie rzeczy okrągłe: bańkę powietrza na wodzie, klamkę drzwi, guzik do zapinania pasa, medalion z amuletem. Stąd bullą nazwano okrągłą złotą lub ołowianą pieczęć urzędu papieskiego z podobiznami świętych Piotra i Pawła z jednej strony i imieniem papieża na odwrocie, zawieszaną na sznurkach jedwabnych. Z czasem zaczęto tak nazywać każdy dokument papieski opatrzony tą pieczęcią.

W ostatnim czasie również w naszym kraju dokonano kilku odkryć papieskich bull. Jedna z nich znalazł w ogródku mieszkaniec Kunowic, o czym możecie przeczytać tutaj. Kolejną odkryli poszukiwacze w trakcie badań przy kolegiacie w Uniejowie, jej zdjęcia i opis znajdziecie tutaj.

Bulla jak wspomniałem została wykonana z stopu ołowiu, jej średnica to 3,6 cm, a waga to ponad 40 g. Na jej rewersie znajduje się przedstawienie dwóch świętych apostołów – Piotra i Pawła. Ich podobizny są wpisane w osobne medaliony i zwrócone wzajemnie ku sobie, nad nimi znajduje się napis kapitałą: SPASPE. Na awersie umieszczono natomiast napis uncjalny: BONI:/ FATIVS: / PP: VIII: (nad literami PP umieszczono znak kontrakcji), jest to skrót od przybranego przez wybranego papieża imienia – Bonifacy VIII. Bulla poza zarysowaniami znajduje się w dobrym stanie. Trudnym do rozstrzygnięcia pozostaje wskazanie konkretnego dokumentu, do którego przytwierdzona była bulla.

Swój pontyfikat Bonifacy wypełnił dość intensywną pracą na arenie międzynarodowej. Był pierwszym papieżem, który właśnie swoją bullą Antiquorum habet ogłosił rok 1300 rokiem jubileuszowym dla wszystkich pielgrzymów odwiedzających grób świętego Piotra (dla Włochów pobyt trzydziestodniowy, dla pozostałych piętnastodniowy). Papież zapowiedział odpust zupełny, co było nowością, ponieważ do tej pory odpust zupełny dotyczył wyłącznie uczestników wypraw krzyżowych. Giovanni Villani, kronikarz Florencji, napisał na podstawie własnych obserwacji, że do Rzymu przybywało codziennie około 30 000 pielgrzymów, zaś ofiary były tak duże, że dwóch kleryków przez cały czas musiało zbierać pieniądze grabiami. Wśród pielgrzymów z Polski był również Władysław Łokietek.

Drugą bullą jaką wydał Bonifacy VIII, była wynikiem konfliktu z królem Francji Filipem IV Pięknym. Król Filip, uwikłany w walki z Anglikami, finansował działania wojenne z podatku nałożonego na duchownych. Bonifacy potępił te praktyki bullą Clericis laicos z 1296, a w odpowiedzi Filip zakazał wywożenia złota i innych cennych towarów z Królestwa Francji. Papież nie mógł więc pobierać świętopietrza z Francji, co spowodowało, iż w zamian za zniesienie ograniczeń Bonifacy przyznał Filipowi prawo do pobierania podatku od kleru.

Najbardziej znaną bullą Bonifacego była ta wydana w 1302 roku. Bulla nazywała się Unam Sanctam i zostały w niej zawarte fundamentalne poglądy dla przyszłości całego Kościoła:

• niezależność władzy świeckiej od duchowej jest herezją manichejską;
• poza Kościołem katolickim nie ma zbawienia ani odpuszczenia grzechów;
• jeśli władza ziemska błądzi, powinna być osądzona przez władzę duchową, a jeśli najwyższa władza duchowa błądzi, jej sędzią może być tylko Bóg, nie człowiek;
• posłuszeństwo biskupowi Rzymu jest konieczne do osiągnięcia zbawienia.

Bulla ta wywołała furię m.in. Filipa IV. Oskarżył on Bonifacego o nadużycia seksualne (m.in. biseksualizm i pedofilię), bluźnierstwa (Eucharystia miała być dla niego tylko „mąką i wodą”, niewiara w życie pozagrobowe, konszachty z diabłem, twierdzenie, iż grzechy cielesne nie są grzechami), zamordowanie Celestyna V(poprzednika), kupczenie godnościami kościelnymi, jedzenie mięsa w okresie postu, uzurpację urzędu papieskiego i herezję. Wiele z tych zarzutów nie pojawiło się po raz pierwszy – Bonifacy z pewnością nie był wzorem dobrego duchownego.

W lecie 1303 roku, Filip IV zwołał sąd nad Bonifacym, na który papież się nie stawił. Król wysłał zatem więc swojego zaufanego doradcę Wilhelma Nogareta z liczbą 1600 zbrojnych by aresztował papieża. Bonifacy uciekł z Rzymu do rodowego pałacu Gaetanich na skale Anagni, ale i tam dopadł go Nogaret. Legista zażądał ustąpienia Bonifacego, na co papież zdecydowanie odmówił. Bonifacy został ostatecznie uratowany przez mieszkańców, którzy wypędzili Nogareta. Wkrótce potem papież powrócił do Rzymu, jednak w wyniku słabości psychicznej i fizycznej, zmarł 12 października. Pochowano go w krypcie Bazyliki św. Piotra.

Zapraszam serdecznie na kanał YouTube Mariusza oraz film z odkrycia opisanej wyżej bulli.

Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!