Wiele ciekawych zabytków odkryli poszukiwacze z Grupy Eksploracyjnej Miesięcznika Odkrywca uczestniczący w pracach w zamku Gryf, przeszukują gruz z jego dolnej części i oczyszczonych piwnic.
Ruiny średniowiecznego zamku Gryf (niem. Greiffenstein) we wsi Proszówka w województwie dolnośląskim usytuowane są na wzgórzu na wysokości 447 metrów n.p.m. Zamek został wybudowany w XIII wieku przez Konrada II Garbatego – księcia głogowskiego, na miejscu dawnego grodu Bobrzan. Do końca XIV wieku znajdował się w rękach książąt świdnickich, później króla czeskiego Wacława IV. W 1419 roku stał się własnością rodu Schaffgotschów i pozostał w ich rękach do 1798 roku. W XVI i XVII wieku był powiększany i umacniany, rozbudowano m.in. zamek dolny i bramę wjazdową.
Obiekt dwukrotnie był oblegany przez Szwedów, w 1639 roku zamek obronił się, lecz w 1645 roku został zdobyty. Sto lat później w 1745 roku zajęły go wojska pruskie, a w roku 1778 stał się umocnioną twierdzą. W 1799 roku został częściowo rozebrany na materiał do budowy folwarku usytuowanego poniżej zamku. Od tego czasu pozostaje w ruinie. Składał się on z trzech zasadniczych elementów: zamku górnego, zamku średniego i najmłodszego, a zarazem najsłabiej zachowanego zamku dolnego – to właśnie tam prowadzone są poszukiwania przez GEMO.
Prace rekonstrukcyjne na zamku trwają już dłuższy czas, udało się już odsłonić oryginalny bruk, oraz bazaltową skarpę. Podjęto się również odgruzowania częściowo zasypanych piwnic pod budynkiem bramnym, która według opisu zamku z lat 30. XIX wieku, była największą piwnicą zamkową.
Wejście do piwnicy został odcięte po wojnie prawdopodobnie przez osunięcie części budynku. Teraz wiodący do niej niewielki otwór został dokładnie oczyszczony ułatwiając dostęp i dalsze jej badania. Pozwoliło to dokładnie je oczyścić i odgruzować, praca nie była łatwa bo zalegało tam kilka ton luźnego materiału, które przykrywały m.in. oryginalną piękną bazaltową skarpę.
Eksploratorzy odnaleźli tam już ogrom zabytków, ja przedstawię Wam tylko wycinek z ostatnich poszukiwań i odgruzowania największej piwnicy – pełne podsumowanie badań i galerię odkrytych przedmiotów znajdziecie w czerwcowym wydaniu miesięcznika Odkrywca.
Poszukiwaczom z GEMO w rejonie badań udało się odnaleźć m.in. uszkodzone muszkietowe kule, które zapewne pochodzą jeszcze z potyczki z szwedami. Odkryto też m.in. fragmenty kafli z wizerunkiem Gryfa, guziki, klamerki, naparstek oraz szereg monet w tym kilka srebrnych. Numizmaty były wybijane w królestwie Pruskim oraz na Śląsku, znalazł się wśród nich jednak również wybity w Gdańsku XVII wieczny denar – być może dotarł na zamek wraz z szwedzkim wojskiem.
Prace na zamku prowadzone są pod nadzorem archeologicznym i przy współpracy z Muzeum Regionalnym w Lubaniu, uczestniczą w nim wolontariusze z Odkrywcy oraz Archeologii Żywej.
Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!
Piękne artefakty